Idą tornada i wraca zima, więc dziś kręcenie obowiązkowe. Średnie tętno wyraźnie coraz niższe, noga coraz luźniejsza przy tej samej średniej prędkości, dzisiaj pierwszy raz w tym roku mogę powiedzieć że trening był przyjemny.
Troszkę dłuższa trasa, trochę luźniejsza noga, a prędkość średnia ciut lepsza. Przy obecnym tempie może wrócę do formy w miesiąc, generalnie cały czas do przodu, staramy się :}
Miałem inaugurować wczoraj, ale serwis sprzętu i ustawienia zeszły mi do wieczora... Dzisiaj tak tylko symbolicznie bo ten tydzień będzie napięty i trudno będzie o jakieś kilosy. Ogółem ciężko i wolno bo noga jeszcze nie ta, boję się pomyśleć jakie jutro będą zakwasy ;}
Zapowiada się pracowity (rowerowo) rok, jak tylko spojrzę ile miejsc do odwiedzenia sobie pozaznaczałem na mapie to aż wciska w fotel. No i generalnie zamierzam poluzować trochę tempo i częściej jeździć 100+, 200+. Życzcie mi powodzenia.
TROCHĘ O MNIE
Jestem Damian, na rowerze znany jako Damiano Pantani. Urodzony w Kielcach w 1991 roku, szosowiec ze źródłami w kolarstwie górskim.
KOLARSKI OPĘTANIEC
MIŁOŚNIK ASTRONOMII
KONSERWATYWNY LIBERTARIANIN
Z zawodu programista aplikacji internetowych. Z końcem 2018 odstawiłem bloga, dlatego udostępniłem kod szablonu na forum. Jeśli nie ten, to być może zainteresuje Cię stary szablon. Walić śmiało w razie uwag, moje dane kontaktowe znajdują się na dole.