Łopuszno
Niedziela, 6 maja 2018Komentarze: 0
Dystans42.44 km
Czas01:24
Vśrednia30.31 km/h
Trochę krócej ale na wyższej intensywności. Nieprzyjemnie mi się robi na myśl że jechałem dosyć mocno a średnie prędkości w granicach 30 km/h - trzeba koniecznie wrócić do formy i taki jest plan na najbliższe tygodnie.
Na początku trasy coś mi zabrzęczało za plecami, jakby tłuczone szkło, ale niewiele sobie z tego zrobiłem. Dopiero gdy parę km dalej w kompletnej dziczy usłyszałem to samo uświadomiłem sobie że to klucze mi leciały z dziurawego pierdolnika No ale nie chciało mi się robić 7 km nawrotki, to po powrocie pojechałem poszukać i przy okazji zrobić krótki rozjazd. Całe szczęście że klucze mam kolorowe to szło go znaleźć, nie mówię że łatwo ale dało radę.
Na początku trasy coś mi zabrzęczało za plecami, jakby tłuczone szkło, ale niewiele sobie z tego zrobiłem. Dopiero gdy parę km dalej w kompletnej dziczy usłyszałem to samo uświadomiłem sobie że to klucze mi leciały z dziurawego pierdolnika No ale nie chciało mi się robić 7 km nawrotki, to po powrocie pojechałem poszukać i przy okazji zrobić krótki rozjazd. Całe szczęście że klucze mam kolorowe to szło go znaleźć, nie mówię że łatwo ale dało radę.
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.