Dajcie mi rower, a poruszę Ziemię

DAMIANO PANTANI. STATYSTYCZKA ROWEROWA
Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2013

Dystans całkowity:117.70 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:03:57
Średnia prędkość:29.80 km/h
Maksymalna prędkość:65.70 km/h
Suma podjazdów:647 m
Liczba aktywności:4
Średnio na aktywność:29.42 km i 0h 59m
Więcej statystyk
Sobota, 23 listopada 2013Komentarze: 0
Dystans37.59 km
Czas01:15
Vśrednia30.07 km/h
Vmax46.80 km/h
Podjazdy201 m
Temp.6.0 °C
Więcej danych
Idą śniegi, było to prawdopodobnie ostatnie kręcenie na zewnątrz w tym roku. Każdy dzisiaj nabity kilometr był nie do wycenienia. Jak będą finanse to w połowie grudnia nabędę trenażer bo inaczej to chyba uschnę przez zimę...


Ruiny zamku w Podzamczu Piekoszowskim 2 © DamianoPantani

Ruiny zamku w Podzamczu Piekoszowskim 3 © DamianoPantani

Jechałem bardzo okrężnie, tak żeby nabić ze 40 km a nie oddalać się od domu na 10 km. Wstąpiłem na ruiny w Podzamczu, bo jeszcze nie miałem okazji się tu zatrzymać i zrobić fotki... Na miejscu sporo gimbazy, mieli jakąś wycieczkę chyba... Na szczęście po 5 minutach sobie pojechali, a cisza jaka się zrobiła była jak złoto :} Na pewno miejsce warte polecenia - nie zastanawiać się długo tylko wbijać przy najbliższej okazji :}


Ruiny zamku w Podzamczu Piekoszowskim 4 © DamianoPantani


Ruiny zamku w Podzamczu Piekoszowskim 5 © DamianoPantani

Sobota, 16 listopada 2013Komentarze: 0
Dystans13.93 km
Czas00:29
Vśrednia28.82 km/h
Vmax50.40 km/h
Podjazdy 50 m
Temp.5.0 °C
Więcej danych
Trochę mnie za przeproszeniem poyebało, w takie wietrzycho i mróz, w dodatku z posezonowymi flakami w nogach wyjechałem na płaski teren sprawdzić czy nadaję się na sprintera :} Przed wyjściem planowałem zrobić chociaż z 5 sprintów, a udało się zrobić... dwa :} Po czym płuca nie wytrzymywały a nogi drżały jak szalone. Prędkość maksymalna jaką udało się osiągnąć to 50.4 kph co uważam za wynik na 2 z plusem.
Piątek, 8 listopada 2013Komentarze: 0
Dystans47.26 km
Czas01:37
Vśrednia29.23 km/h
Vmax65.70 km/h
Podjazdy304 m
Temp.10.0 °C
Więcej danych
Koniec sezonu tuż za zakrętem... trzeba stawiać jakieś ciut mocniejsze akcenty. Wybrałem się na Baranią która chodziła mi po głowie jakiś czas. Ogólnie dzisiaj wycieczka tempem bardzo rekreacyjnym, tryb sportowy włączyłem tylko na czas podjazdu / zjazdu.


Widok z góry Baraniej - Pępice, Listopad 2013 © DamianoPantani


Aleja Lipowa Oblęgorek - Listopad 2013 © DamianoPantani

Z samego podjazdu nie mogę być zadowolony, bo na 3 dotychczasowe próby ta wyszła najgorzej. No ale w porównaniu z tamtymi podejściami miałem niekorzystny wiatr, no i forma już nie ta... Poza tym różnica jakaś ogromna nie była. Po górze pojechałem w okolice Alei Lipowej / Muzeum Henia Sienkiewicza, no i zalewu na Strawczynie (zupełnie opustoszałego, aż dziwnie...). W miejscowości Niedźwiedź zaskoczył mnie... zapach świeżo ściętej trawy :D W samym sercu listopada.


Zalew Strawczyn - Listopad 2013 © DamianoPantani

Sobota, 2 listopada 2013Komentarze: 0
Dystans18.92 km
Czas00:36
Vśrednia31.53 km/h
Vmax46.90 km/h
Podjazdy 92 m
Temp.9.0 °C
Więcej danych
Idzie załamanie pogody, trzeba było wyjechać byle szybciej choć na krótką pętelkę. Poza tym trzeba było spalić troszkę cięższe śniadanie :}
 

TROCHĘ O MNIE

Jestem Damian, na rowerze znany jako Damiano Pantani. Urodzony w Kielcach w 1991 roku, szosowiec ze źródłami w kolarstwie górskim.
  • KOLARSKI OPĘTANIEC
  • MIŁOŚNIK ASTRONOMII
  • KONSERWATYWNY LIBERTARIANIN

Z zawodu programista aplikacji internetowych. Z końcem 2018 odstawiłem bloga, dlatego udostępniłem kod szablonu na forum. Jeśli nie ten, to być może zainteresuje Cię stary szablon. Walić śmiało w razie uwag, moje dane kontaktowe znajdują się na dole.

21905.67

KILOMETRÓW NA BLOGU

115.60

KILOMETRÓW W TERENIE

29.68 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

30d 18h 00m

CZAS W SIODLE