Może mało kręcę ale za to zacząłem biegać po 4-5 km dziennie, bo mi stacjonarka odmawia posłuszeństwa. Da się to bardzo lubić zwłaszcza kiedy się słucha muzyki.
A co do dzisiaj to przez prawie całą drogę jechałem w lekkim deszczu. Ogółem nie było jakiejś tragedii, ale zimna woda paraliżowała nogi, dlatego wyszła słaba średnia prędkość. No ale w listopadzie można sobie na to pozwolić...
TROCHĘ O MNIE
Jestem Damian, na rowerze znany jako Damiano Pantani. Urodzony w Kielcach w 1991 roku, szosowiec ze źródłami w kolarstwie górskim.
KOLARSKI OPĘTANIEC
MIŁOŚNIK ASTRONOMII
KONSERWATYWNY LIBERTARIANIN
Z zawodu programista aplikacji internetowych. Z końcem 2018 odstawiłem bloga, dlatego udostępniłem kod szablonu na forum. Jeśli nie ten, to być może zainteresuje Cię stary szablon. Walić śmiało w razie uwag, moje dane kontaktowe znajdują się na dole.