Dajcie mi rower, a poruszę Ziemię

DAMIANO PANTANI. STATYSTYCZKA ROWEROWA
Wpisy archiwalne w kategorii

Ze zdjęciami

Dystans całkowity:8612.44 km (w terenie 115.60 km; 1.34%)
Czas w ruchu:289:08
Średnia prędkość:29.79 km/h
Maksymalna prędkość:81.70 km/h
Suma podjazdów:53970 m
Maks. tętno maksymalne:184 (93 %)
Maks. tętno średnie:156 (79 %)
Suma kalorii:142041 kcal
Liczba aktywności:132
Średnio na aktywność:65.25 km i 2h 11m
Więcej statystyk
Niedziela, 18 maja 2014Komentarze: 0
Dystans52.11 km
Czas01:41
Vśrednia30.96 km/h
Vmax54.10 km/h
Tętnośr.148
Tętnomax168
Kalorie 1250 kcal
Podjazdy278 m
Temp.18.0 °C
Więcej danych
Po obiedzie na szybką 50-tkę, żeby wyrobić na ostatnią 20-tkę dżiro :D

Na Łopusznie się zamyśliłem i pojechałem w złym kierunku, ale skręciłem jakoś w boczne dróżki i wyjechałem tam gdzie chciałem, przy okazji eksplorując 4 km nowych asfaltów. Znalazłem tam bardzo przyjemny podjazd / zjazd, no ale dalej było trochę Paris-Roubaix, fotka niżej:

Józefina czyli Paris-Roubaix
Józefina czyli Paris-Roubaix © DamianoPantani

Niedziela, 11 maja 2014Komentarze: 0
Dystans37.97 km
Czas01:13
Vśrednia31.21 km/h
Vmax63.80 km/h
Tętnośr.155
Tętnomax169
Kalorie 970 kcal
Podjazdy300 m
Temp.17.0 °C
Więcej danych
Mimo że wiało to pojechałem pokręcić z godzinkę na interwałowej trasie. Bardzo przyjemnie się kręciło, tak się rozmarzyłem podczas jazdy że na Chęcinach pojechałem prosto zamiast skręcić, przez co musiałem kawałek pojechać 7-ką :D Spory luz na drogach, wycieczka na plus gigant.

Widać że niedziela
Widać że niedziela © DamianoPantani

Czwartek, 1 maja 2014Komentarze: 0
Dystans102.91 km
Czas03:26
Vśrednia29.97 km/h
Vmax64.90 km/h
Podjazdy713 m
Temp.21.0 °C
Więcej danych
Wczoraj były idealne warunki na rower, ale czekałem cały dzień na kuriera z nowym pulsometrem i niestety paczka zatrzymała się 3 km od domu i do dzisiaj jej nie ma... W najbliższych dniach pogoda niewyjściowa no to dzisiaj mimo wiatru konieczne było zrobienie stówki. Tak więc maj zacząłem dość mocno :P

Święta Katarzyna
Święta Katarzyna (tak teraz wygląda mój pulpit hehe) © DamianoPantani

Coraz bliżej
Coraz bliżej © DamianoPantani

Oblężenie Świętokrzyskiego Parku Narodowego
Oblężenie Świętokrzyskiego Parku Narodowego © DamianoPantani

Kielce - miasto duchów
Kielce - miasto duchów © DamianoPantani

Pojechałem na Świętą Katarzynę, dość okrężnie, zaliczyłem kilka km nowych asfaltów, no a powrót najkrótszą linią oporu. Po powrocie licznik wskazał 96 km, no to krótki brejk i dokręciłem do sety. Trzeba będzie w miarę możliwości częściej jechać za miasto bo jest tam wyborny teren do treningów.

Podjazd pod Kasię naprawdę fajny od strony Bodzentyna, nie za łatwy, ale zdecydowanie na moje możliwości. Ruch na Katarzynie tak duży że nie było czym oddychać :D Nie wiem chyba jakiś festyn czy coś... Za to Kielce to dosłownie miasto duchów dzisiaj... Wszyscy pojechali na Św Kasię hehe :P Chyba pierwszy raz czerpałem przyjemność z jazdy Kielcami - luźno, płynnie, zero korków.

Powrót przy mocnym wietrze dyńkowym, normalnie Męka Pańska, ale generalnie wycieczka na spory plus. 

Poniedziałek, 28 kwietnia 2014Komentarze: 0
Dystans33.89 km
Czas01:08
Vśrednia29.90 km/h
Vmax46.80 km/h
Podjazdy174 m
Temp.15.0 °C
Więcej danych
Na uczelnię przy idealnej pogodzie, powrót w deszczu, chociaż tyle że bez wiatru ^^ Masakra wszędzie tyle wody. Musiałem przeczekać pod uczelnią ze 20 minut jak ustąpi burza ale i tak w porównaniu z jazdą pociągiem zaoszczędziłem godzinę czasu.

Pulsometr odmawia posłuszeństwa, trzeba zamienić to dziadostwo na droższą opcję i nawet nie wiem czy mi się opłaca go sprzedawać, no ale postaram się :P

Kielce Szajnowicza-Iwanowa w deszczu
Kielce Szajnowicza-Iwanowa w deszczu © DamianoPantani

Niedziela, 27 kwietnia 2014Komentarze: 0
Dystans57.14 km
Czas01:52
Vśrednia30.61 km/h
Vmax63.80 km/h
Podjazdy408 m
Temp.19.0 °C
Więcej danych
Dawno nie odwiedzałem terenów południowych no to trzeba było tam pocisnąć. W sumie wyszło 9 km nowych asfaltów, naprawdę ciekawych asfaltów, sporo pagórków, bardzo ładna okolica, będę tu wracał. Drogę między Małogoszczem a Zajączkowem jechałem pierwszy raz w tą stronę i tak jest bez porównania ciekawiej. Udana wycieczka, przyjemnie, zielono, wiosennie :}

Małogoszcz
Małogoszcz © DamianoPantani 

Milechowy - Zajączków
Milechowy - Zajączków © DamianoPantani

Wtorek, 22 kwietnia 2014Komentarze: 0
Dystans100.10 km
Czas03:14
Vśrednia30.96 km/h
Vmax57.70 km/h
Podjazdy604 m
Temp.19.0 °C
Więcej danych
Nosiłem się z zamiarem zrobienia 70 km od długiego czasu, na tyle długiego że żarty się skończyły i zrobiłem stówkę :P Rano wiało i robiłem sobie wymówki, ale zmotywowałem się na kilka sposobów: "Taki z ciebie pro?", "Tyle jadłeś na święta, rusz ten zad", "Wiaterku się boisz?"... No a w końcu wyszło tak, że na początku wiatry mi bardzo pomagały a później prawie nie przeszkadzały czyli wiatr dzisiaj na plus.

Molo Sielpia Wielka
Molo Sielpia Wielka © DamianoPantani 

Piątek, 18 kwietnia 2014Komentarze: 0
Dystans55.54 km
Czas01:46
Vśrednia31.44 km/h
Vmax59.60 km/h
Podjazdy359 m
Temp.18.0 °C
Więcej danych
Na muzeum Henia, a potem wokół Pasma Oblęgorskiego czyli kontynuacja odwiedzania starych śmieci. Generalnie była to jedna z najlepszych wycieczek w tym roku, japa się cieszyła od początku do końca. Było tak ciepło że pierwszy raz w tym roku kręciłem w krótkich ciuchach, a na skórze zaczęła pojawiać się kolarska opalenizna :P Okolica zaczyna zielenieć i przede wszystkim - pachnieć :P Jeździć nie umierać hehe

Muzeum Henia Sienkiewicza
Muzeum Henia Sienkiewicza © DamianoPantani

Gdzieś między Pępicami a Piaskami mijałem się z jakimś kolarzem... podjeżdżam bliżej, chwila... skądś kojarzę tą chudzinkę :D No przecież to Michał :D No ale obaj byliśmy tak rozpędzeni że szkoda się było zatrzymywać hehe :D Ciekawe gdzie tak pruł.

Końcówka z lekko odcinającym prądem (uroki Wielkiego Piątku :P) ale i tak jestem bardzo zadowolony z dzisiejszego treningu.

Wielki Brat paczy
Wielki Brat paczy © DamianoPantani

Hucisko i góra Perzowa
Hucisko i góra Perzowa © DamianoPantani

Niedziela, 13 kwietnia 2014Komentarze: 0
Dystans46.83 km
Czas01:24
Vśrednia33.45 km/h
Vmax52.40 km/h
Podjazdy233 m
Temp.14.0 °C
Więcej danych
Od razu po kościele pojechałem na trening na tyle krótki by zdążyć na Paris-Roubaix, a wiadomo - im krócej się jedzie tym więcej warto by było z siebie dać. Jechałem tak na tempo 32 km/h, ale że trafiłem na idealne warunki (do półmetka z huraganem w plecy, z powrotem z lekkim czołowym) to wyszło ponad 33 km/h. Połowa drogi przy mocnej mżawce czy nawet deszczu, ale to wcale nie było takie złe, ba, uwielbiam zapach ozonu :} Wycieczka na spoooory plus. 

Strawczyn
Strawczyn © DamianoPantani

Piątek, 11 kwietnia 2014Komentarze: 0
Dystans55.27 km
Czas01:46
Vśrednia31.28 km/h
Vmax55.20 km/h
Podjazdy430 m
Temp.12.0 °C
Więcej danych
Prawie tydzień przerwy miałem, dlatego dosyć ciężko się jechało. Wybrałem sobie mocno pagórkowatą trasę żeby solidnie rozruszać te nogi, do tego wiatr był jakiś dziwny, raz z tej raz z tamtej, nie wiedziałem o co chodzi. Chciałem też odwiedzić parę wsinek na których mnie (bardzo) dawno nie było, więc zaliczyłem 5 kontrolowanych nawrotek :P 

Dojazdówka do Jaskini Raj
Dojazdówka do Jaskini Raj © DamianoPantani 

Przed Zelejową
Przed Zelejową © DamianoPantani

Chęciny ciągle w budowie
Chęciny ciągle w budowie © DamianoPantani

Niedziela, 6 kwietnia 2014Komentarze: 0
Dystans71.46 km
Czas02:18
Vśrednia31.07 km/h
Vmax65.00 km/h
Podjazdy465 m
Temp.14.0 °C
Więcej danych
Początek bezwietrzny, ale zimny i mżysty. Końcówka ciepła i sucha, ale za to wietrzna :D

Domp :}
Domp :} © DamianoPantani 

Wczoraj kiedy sobie układałem trasę wpadłem na to by zobaczyć drogę między Zagnańskiem a Kielcami. Z ciekawości zobaczyłem też jak wygląda tam ukształtowanie terenu i... padłem. 4 km podjazdu 4% i 8 km zjazdu. Nie miałem wyjścia, musiałem to zobaczyć :D
Ogólnie OK, ale wydaje mi się że jadąc w drugą stronę będzie ciekawiej.

Siódemka
Siódemka © DamianoPantani

Na Miedzianej znowu zawiodłem się na moich umiejętnościach czytania znaków drogowych i zaliczyłem 2km nawrotkę :D No ale w sumie dobrze, gdyby nie to, nie przekroczyłbym dzisiaj 70km, a jeszcze jest parę kg do sfajcenia...

Ruiny zakładu wielkopiecowego - Samsonów
Ruiny zakładu wielkopiecowego - Samsonów © DamianoPantani
 

TROCHĘ O MNIE

Jestem Damian, na rowerze znany jako Damiano Pantani. Urodzony w Kielcach w 1991 roku, szosowiec ze źródłami w kolarstwie górskim.
  • KOLARSKI OPĘTANIEC
  • MIŁOŚNIK ASTRONOMII
  • KONSERWATYWNY LIBERTARIANIN

Z zawodu programista aplikacji internetowych. Z końcem 2018 odstawiłem bloga, dlatego udostępniłem kod szablonu na forum. Jeśli nie ten, to być może zainteresuje Cię stary szablon. Walić śmiało w razie uwag, moje dane kontaktowe znajdują się na dole.

21905.67

KILOMETRÓW NA BLOGU

115.60

KILOMETRÓW W TERENIE

29.68 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

30d 18h 00m

CZAS W SIODLE