Sobota, 13 czerwca 2015Komentarze: 0
Dystans50.10 km
Czas01:38
Vśrednia30.67 km/h
Miałem dzisiaj ciskać stówkę ale stwierdziłem że nie ma czym oddychać. Wyjechałem przed 18 a i tak było ponad 30 stopni, moje kochane pagórki musiałem podjeżdżać tak 'byle tylko'. Na szczęście za półmetkiem zaczęło się ochładzać a ja wracałem do świata żywych, mogłem mocniej popieścić korby i udało się spokojnie dowieźć do domu 30 km/h. Ogółem bardzo udany trening.